piątek, 28 stycznia 2011

Bunia szuka spokojnego kącika...

Wyniszczona, zapchlona sunia w wieku 6-8 lat. Podły człowiek trzymał ją w oborze i co pół roku wykorzystywał do rozrodu :( Jeszcze cieknie jej mleko...

Mimo tak koszmarnych przejść suczka jest ostoją spokoju i cierpliwości, garnie się do ludzi i nie przejawia żadnej agresji w stosunku do innych psów.

Potrzeba jej tak niewiele... Tylko trochę miłości i spokojny kąt do spania.



3 marca 2011: Sunia ma się już o wiele lepiej, odzyskuje radość życia :) Wybrano dla niej imię. Najlepszy dla niej byłby dom z ogródkiem!






KONTAKT W SPRAWIE BUNI:

Justyna, tel. 510 268 586 
e-mail: Justynka019@interia.pl
GG: 3910480

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz